Wiem jak dzisiaj się czujesz. Powiem więcej – doskonale Cię rozumiem…
Nie potrafisz zarządzać budżetem domowym, bo tak naprawdę nikt nigdy Ciebie tego nie uczył na żadnym poziomie edukacji. Czujesz frustrację, złość, bezradność, jesteś zagubiona, męczą Cię wyrzuty sumienia, nie wiesz od czego zacząć, by zmieniać swoją obecną sytuację. Nie wiesz gdzie, jak i na co wydajesz pieniądze – one po prostu “się rozchodzą”. Czujesz, że kompletnie nie masz nad nimi kontroli. Twoje pieniądze jakimś dziwnym trafem po prostu znikają z konta i portfela z prędkością światła.
Masz poczucie, że to one rządzą Tobą, a nie Ty nimi.
W domu temat pieniędzy jest tematem tabu, są one często powodem kłótni i nieporozumień z partnerem. Nie wiesz też, w jaki sposób rozmawiać na ten temat z dziećmi….
Nie myślisz o przyszłości, bo się jej po prostu obawiasz? Na pytanie o oszczędności czy inwestowanie, otwierasz szeroko oczy i myślisz:
„Co!? Z czego ja mam oszczędzać!? Jakie inwestowanie!? To zajęcie dla bogatych!”