Tak, podjęłam decyzję, że chcę mieć wpływ na moją sytuację finansową, na moją przyszłość by podnieść standard i jakość mojego życia. Wiem, że jak ja się zmieniam to cały świat zaczyna się zmieniać razem ze mną. Wiem też, że najtrudniej jest wykonać pierwszy krok, ale warto się zdobyć na ten wysiłek.
Zaczyna się od spostrzeżenia: ileż ja wydaję pieniędzy w skali jednego miesiąca! Ileż tych paragonów, niepotrzebnych wydatków, bez sensu wydanych „moich” pieniędzy. UWAGA – to wciąga! Zaczynamy analizować ostatni miesiąc, pół roku, rok…i łapiemy się za głowę. Aż tyle!!! W porządku, przeszłości nie zmienię, ale mam wpływ na to co przede mną. Gdy następnym razem masz wyciągnąć kartę albo pieniądze z portfela zapala się lampka. Nagle się okazuje, że o wiele mniej rzeczy potrzebujemy niż dotychczas. SUPER i to jest to!
Nagle zaczynasz rozumieć, że praca, którą wykonujesz codziennie nie przyniesie Ci satysfakcjonujących przychodów w dłuższej perspektywie czasu i tkwisz w niej w sumie tylko z przyzwyczajenia. Dostrzegasz, że przestałaś się w niej rozwijać, że czas dłuży się w nieskończoność i tylko zerkasz na zegarek w oczekiwaniu na godzinę wyjścia do domu. Albo wręcz przeciwnie. Brak asertywności sprawia, że nie ma takiej pracy, którą mogłabyś skończyć bo ciągle jest COŚ do zrobienia. Powoli, ale jeszcze nieśmiało zaglądasz z ciekawości na portale z ofertami pracy. W sumie to mogę wysłać CV – zobaczę co się wydarzy. Następnie zakładasz konto, przygotowujesz profesjonalne CV i wyszukujesz ofert, które spełniają Twoje oczekiwania. Wiesz już, że zmiana pracy jest tylko kwestią czasu i cieszysz się na samą myśl o tym. A może by tak pomyśleć o własnej firmie? Tadam!
Dajesz sobie prawo do bycia zamożną osobą. Bo czemu nie?! Kto powiedział, że nie mogę? Kto powiedział, że nie zasługuję, że jestem niewystarczająco dobra?!
Samorozwój zaczyna Ciebie wciągać. Jak piękne i wartościowe może być nasze życie, Twoje życie. Ile zaczynasz dostrzegać w nim szczegółów, na które dotychczas nie zwracałaś uwagi? A to jest dopiero początek. Aż strach pomyśleć co się znajduje po drugiej stornie lustra – jak w krainie czarów!
A teraz odpowiedz sobie na pytanie – co byś dzisiaj zrobiła gdybyś była pewna, że Ci się uda..?