Trudne pytania…

…warto je zadawać SOBIE przede wszystkim.

Tak jak pisałam już we wcześniejszych moich artykułach nasza świadomość w procesie edukacji finansowej będzie się zmieniać. To bardzo dobrze bo taka powinna być kolei rzeczy. Uprzedzałam też, że w tym procesie mogą zadziać się zmiany poprzedzone trudnymi decyzjami. Wszystko przez te cholerne pytania!

O co chodzi w końcu z tymi pytaniami?

Otóż przychodzi taki moment, że zaczynamy się zastanawiać w jakim punkcie swojego życia jesteśmy. Gdzie się znajdziemy jeśli będziemy robić to co teraz i czy to nas będzie satysfakcjonować? Gdzie możemy być jeśli coś w nim zaczniemy zmieniać. Najgorsza chyba opcja to zostać w tym samym miejscu i narzekać na swoją obecną sytuację! Nie, do tego nie będę Was namawiać… idźmy dalej. Nie byłaby sobą gdybym nie zadała kolejnych pytań.

Czy praca, którą dzisiaj wykonujesz w pełni Ciebie satysfakcjonuje? Czy nadaje Twojemu życiu sens i sprawia, że poranki są przyjemnym momentem poprzedzającym jej start?

Kolejne pytanie wydaje się być oczywiste. Czy za pracę, którą codziennie wykonujesz czujesz, że jesteś odpowiednio wynagradzana/ny? Czy te pieniądze, które otrzymujesz za swoją pracę pozwalają Ci żyć na poziomie jakiego byś sobie życzył/a. Czy pozwalają Ci one zabezpieczyć Twoją przyszłość finansową?

I jeśli odpowiedziałaś/eś twierdząco na powyższe pytania to cieszę się razem z Tobą! Jesteś zdecydowanie w mniejszości i duża część naszego społeczeństwa z pewnością pozazdrościłaby Ci sytuacji, w której jesteś!

Natomiast jeśli twoje odpowiedzi są negatywne, to na co jeszcze czekasz? Na co czekasz? Co sprawia, że tkwisz w miejscu, które nie daje Cię perspektyw takich byś oczekiwał/a?

Zadałaś/eś sobie kiedykolwiek pytanie ile tak naprawdę chciał/a byś zarabiać? Ile potrzebujesz pieniędzy nie żeby przetrwać ale żyć pełnią życia?

Ksiądz Jacek Stryczek, pomysłodawca Szlachetnej Paczki i autor książki  „Pieniądze. W świetle Ewangelii” zachęca do takiego podejścia: odpowiedz sobie na pytanie ile chcesz zarabiać, sprawdź w jakich branżach jest to możliwe i podnieś swoje kompetencje w tej dziedzinie.

Jeśli będziemy wiedzieć gdzie chcemy być za 5, 10 czy 15 lat to nasze decyzje konsumenckie też nie będą przypadkowe. Nie wydamy pieniędzy na kolejną parę butów czy spodni jeśli wiemy, że potrzebujemy kursu czy studiów podyplomowych żeby zdobyć nowe kwalifikacje, które zapewnią mi silną pozycję na się rynku pracy.

Żyjemy w bardzo szybko i dynamicznie zmieniających się czasach. Nie jest już żadną tajemnicą, że będziemy musieli się przekwalifikowywać kilka lub kilkanaście razy w ciągu całego naszego życia zawodowego. Pewne są tylko zmiany, które na stałe zagościły już do naszego życia więc warto mieć w sobie na nie gotowość.

PRZECZYTAJ INNE WPISY

ogólnopolska kampania społeczna

CAŁA POLSKA ZBIERA PARAGONY

START: 28 października o godz. 20.00